27 lipca 2024

Blog stomatologiczny – Videodentysta

Sprawdź nasz blog stomatologiczny i znajdź artykuł na interesujący Cię temat.

Wady zgryzu od smoczka

3 min read
Wady zgryzu zeby od smoczka

Powszechnie uważa się, że wady zgryzu u dzieci pojawiać się mogą w wieku szkolnym, a także nastoletnim, gdy kończy się już wymiana zębów mlecznych na stałe i widoczne stają się wszystkie defekty związane z uzębieniem. Jak się jednak niestety często okazuje, takie defekty widoczne są już znacznie wcześniej. Czym charakteryzują się wady zgryzu zeby od smoczka i jak można z nimi walczyć?

Czy smoczek może mieć negatywny wpływ na zgryz dziecka?

W pierwszej kolejności dowiedzieć się oczywiście trzeba, czy smoczek faktycznie może mieć tak negatywny wpływ na zęby, jak się uważa. Czy nie jest to nieco przesadzona negatywna opinia o nim? W końcu jest to tylko niewielki element do ssania, który uspokaja dziecko i sprawia, że lepiej zasypia.
Powszechnie wiadomo, że wady zgryzu spowodowane są w dużej mierze przez uwarunkowania genetyczne. Jeśli jeden z rodziców miał w wieku dziecięcym problem z zębami, praktycznie pewne jest, że także dziecko będzie miało podobny kłopot. Nie ma tu zatem żadnego związku z używaniem przez malucha smoczka.
Czy jednak takiego zagrożenia nie ma zawsze? Jak się niestety okazuje wady zgryzu zeby od smoczka to smutna rzeczywistość. Ssanie smoczka powoduje, że dziecko uczy się inaczej poruszać i pracować językiem, co w efekcie doprowadza do zaburzenia rozwoju jamy ustnej. Powszechne w takiej sytuacji są problemy z mówieniem i wypowiadaniem pewnych zgłosek, lecz także przesuwaniem się wzrastających zębów. Jest to zatem niezbity dowodów na to, że smoczki faktycznie doprowadzają do powstawania wad zgryzu u dzieci.

Czy wadom zgryzu można zapobiec?

Skoro wiemy już, że smoczki faktycznie często wywołują wady zgryzu u maluchów, to zasadne jest zapytanie, czy można temu w jakiś sposób zapobiec. Nie da się bowiem ukryć, że oprócz tego niewątpliwego ryzyka smoczki mają także niezwykłe zalety. W końcu dzieci w tym wieku posiadają naprawdę silną potrzebę ssania, która jest zaspokajana właśnie przez smoczek. Czy da się jakoś połączyć korzystanie dawania dziecku smoczka i zabezpieczenie malca przed wadą zgryzu?
Jak się okazuje, jest to możliwe — umożliwiają to specjalne anatomiczne smoczki. Znacznie różnią się one wyglądem od klasycznych modeli, ponieważ przypominają kształtem sutek. Chodzi w tym wypadku o to, aby malec, używając smoczka, musiał tak samo pracować językiem i ustami, jak w przypadku karmienia. Dzięki temu jego jama ustna prawidłowo się rozwija, a ryzyko powstania wady zgryzu jest zminimalizowane.

Wady zgryzu zeby od smoczka — jak leczyć?

Na sam koniec trzeba się jeszcze zastanowić nad tym, czy powstałą od smoczka wadę zgryzu da się w jakiś sposób wyleczyć. Wielu rodziców obawia się, że powstałe w wyniku ich niewiedzy zmiany u dziecka będą stałe i nie da się ich już naprawić.

Na szczęście współczesna medycyna jest w stanie poradzić sobie z takimi problemami względnie bezproblemowo. U starszych dzieci, gdy wykryta zostanie wada zgryzu, stosowane są powszechnie aparaty nazębne. Oczywiście u maluchów nie jest to możliwe, dlatego stosuje się gumowe aparaty ruchome, które powinny być noszone przez kilka godzin dziennie.